piątek, 27 kwietnia 2012

Dobry wieczór!

Ostatnio tyle się dzieję, że aż nie mam czasu dla samej siebie. To okropne. Nie ma to, jak Utknięcie w pociągu i przyjazd do domu na 16. Pociąg powrotny było o 13:20, no ale nie ma to jak polska kolej. Po całej tej męczarni dotarłam do domu półżywa i na dodatek bez kurtki, po którą pojechałam. Gdyby mnie mama na kawę nie namówiła, to nie przeżyłabym. Nie dość, że trzy godziny nie piłam, nie jadłam, to jeszcze nie zabrałam słuchawek do telefonu i nie miałam co robić. Z tego wszystkiego zadzwoniłam do babci, która jeszcze bardziej mnie zdołowała. Never mind. Zakupiłam Viva! Moda. Polowałam na to już od dłuższego czasu i nigdzie nie mogłam znalezc. Wykupiłam połowę reserved, ale to też nie ma znaczenia :) Teraz kilka książek o modzie.





Książki są prześwietne ! Polecam.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz